Nazwa forum

Opis forum


#1 2011-11-30 19:10:48

Wavix100

Administrator

Zarejestrowany: 2011-11-26
Posty: 32
Punktów :   

skoczy humor

Hejka!
Zrobiłam spis skoczych dowcipów. (niektóre lekko przerobiłam:angel:) Mam nadzieje że będziecie się dobrze bawić
Sędzia pyta myszoskoczka:
- Czemu zabił pan słonia?!
Cisza.
- Czemu zabił pan słonia?! - sąd ponawia pytanie.
Myszoskoczek dalej milczy.
- No, słucham?
Nic.
- Proszę odpowiedzieć! - krzyczy sędzia.
- ...prawo buszu... - odpowiada w końcu nieśmiało myszoskoczek.

Na zapleczu kina myszoskoczek gryzie znany film.
- Dobry ten film? - pyta jego kolega.
- Książka była lepsza - odpowiada szarak:P.

Myszak wpadł do beczki z piwem i nie może się stamtąd wydostać. Prosi więc przechodzącego obok kota:
- Kotku kochany, wyciągnij mnie stąd.
- Jak już cię wyciągnę, to na pewno zjem!
- Lepiej zginąć w twoim żołądku, niż w tak okrutny sposób!
Więc kot usiadł na krawędzi beczki, ogon zwiesił do środka, gerbil wbiegł po nim na górę, po czym zaraz - myk! - się chowa.
- Wyjdź, przecież mam cię zjeść, obiecałeś - woła oburzony kot.
- Eeee tam - odpowiada mu niedoszła ofiara - Czego to nie nagada pijany facet!

Do sklepu zoologicznego przychodzi mała, słodka dziewczynka:
- Poplose małego myśkoczka. (miała na myśli myszoskoczka)
Sprzedawca:
- Dobrze, dziewczynko, a jakiego chcesz myszoskoczka? Białego? Szarego? W plamki?
- A... mój pyton ma glęboko w powazianiu to jaki on będzie mieć kolol.

A teraz będzie krótka historyjka.
Matka gada z córką. Pyta się:
- To mamy iść do kościoła? - Co mówiła siostra zakonna?
- Hmm... na przyrodzie? o myszoskoczkach.

Trzy myszoskoczki przechwalały się w barze, kto z nich jest większym chojrakiem. Pierwszy mówi:
- Ja biorę sobie trutkę, dzielę na porcje i wciągam nosem.
Na to drugi:
- A ja ćwiczę bicepsy na pułapkach.
Trzeci gerbil nie mówi nic, i zabiera się do wychodzenia. Tamte pytają:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, posunąć kota.

A teraz dowcipy już nie o myszakach, tylko o zwierzętach:

Do skrzyżowania podjeżdża kabriolet, w którym siedzi kierowca i 4 pingwiny. Podchodzi policjant i mówi:
- Te pingwiny powinien pan zawieźć do zoo.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Policjant znów podchodzi i mówi:
- Przecież kazałem panu zawieźć pingwiny do zoo.
- Wiem i wczoraj byliśmy w zoo, a dziś jedziemy do lunaparku.

Przychodzi do lekarza krowa, która ciągle się śmieje. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
A krowa na to:
- Nie wiem, panie doktorze, to chyba po tej trawie.

No nic, na razie tyle.
Pozdrawiam

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.przelecz.pun.pl www.devil-may-cry.pun.pl www.masbleach.pun.pl www.maly-kacik.pun.pl www.bractwomroku.pun.pl